Gęsia Opowieść
Było dwóch rolników. Każda z nich była biedna i musiała karmić swoje rodziny bardzo niedrogim i powszechnym jedzeniem. Nie mogli sobie pozwolić na mięso ani jajka. Nosili stare ubrania i jedli bardzo proste jedzenie.
Podczas burzy dwie gęsi odeszły daleko od zamożnej farmy. Nigdy nie znaleźli drogi powrotnej do bogatej farmy. Po kilku dniach marszu dwie gęsi przybyły do dwóch biednych gospodarstw i zatrzymały się po wodę. Dwaj biedni farmerzy byli zachwyceni i każdy wziął gęś i umieścił ją w zagrodzie na swojej farmie. Tak! W końcu mieli coś wyjątkowego. Nie czuli się teraz tak biedni!
Gdy każda gęś poczuła się komfortowo w nowym domu, zaczęła robić to, co naturalne dla gęsi - składać jaja! Każdy złożył jajko. W ciągu kilku dni każdy złożył kolejne jajko, kolejne i tak dalej.
Pierwszy biedny rolnik, ten nie tak mądry, był podekscytowany. „Mamy jajka do jedzenia!” wykrzyknął! „Nie będziemy tak biedni jak wcześniej - teraz, kiedy możemy jeść jajka jak bogaci ludzie”. Z niecierpliwością czekali na każde nowe jajko - aby je zjeść! Jajka smakowały bardzo dobrze. Po kilku latach zjedli dużo jaj.
Ale pewnego dnia gęś odeszła w czasie burzy i już nigdy więcej tego nie zobaczyli. Naprawdę tęsknili za jajkami. Ale ich jedyna gęś zniknęła, więc nie mieli już więcej jaj do jedzenia.
Drugi biedny rolnik, tym mądrzejszy, chciał zjeść jaja, które złożyła gęś. Ale pomyślał: „Jeśli poczekam, jeśli nie zjem teraz tych jajek, mogę pozwolić im wykluć się, a pewnego dnia w przyszłości będę miał wiele gęsi i wiele jajek”. Bardzo podobał mu się ten pomysł! „Nie jedz jajek, pozwól im się wykluć!” To stało się jego mottem i powtarzał to sobie w kółko. Stało się dla niego obietnicą. „Nie zjem jajek, pozwolę im się wykluć”.
Dotrzymał obietnicy dla siebie. Po kilku latach miał na farmie prawie trzy tuziny gęsi! Sprzedał kilka za pieniądze. W końcu pozwolił sobie i swojej rodzinie zjeść połowę jaj, wykluć resztę i zatrzymać kilka, aby powiększyć stado, a resztę sprzedać za pieniądze.
Teraz prowadził wygodne życie. Jeść jajka trzy dni w tygodniu i miał duże stado gęsi. Zarabiał też dobrze, sprzedając gęsi, na których nie miał miejsca na swojej farmie. Był znany jako mądry człowiek. I był znany jako bogaty człowiek.
Pierwszy rolnik, który nadal był biedny, często przechodził obok gospodarstwa drugiego rolnika i widział, jak bogaty stał się jego sąsiad. Pierwszy rolnik powiedziałby sobie: „Jeśli kiedykolwiek będę miał szczęście, by zdobyć kolejną gęś, nie zjem jajek, pozwolę im się wykluć!”
[oryginalny autor nieznany; ta wersja historii napisana przez dr Jerry'ego Eppsa, Marietta, Georgia, USA, lipiec 2013]
Z kursu wideo: „ Jak założyć mikroprzedsiębiorstwo ” dr. Jerry'ego Deana Eppsa, Ph. D.